Czym się różni śliwówka od śliwowicy? Do zrobienia obu trunków potrzeba śliwek, z tym, że jedne się wódką zalewa, a z drugiej się wódkę destyluje. Zobaczmy zatem, co można uzyskać po zalaniu śliwek wódką.
Fot. Fotolia.com |
Prezentowany tu przepis jest bardzo prosty. Potrzeba do niego:
- 1,5 kg dojrzałych śliwek (najlepiej węgierek)
- 20 g pestek
- 0,6 kg cukru
- 1 l czystej wódki
- 0,2 l rumu
Śliwki trzeba umyć i wyjąć z nich pestki. Dobrze więc jeśli śliwki są już na tyle dojrzałe, by pestki łatwo odchodziły od owoców. Pestki dla nalewki nie są dobre, jeśli jest ich zbyt dużo. Dlatego zostawimy sobie ich około 20 g. Resztę wyrzucamy.
Zobacz też: Nalewka śliwkowa z wytrawnym winem
Owoce i pestki wrzucamy do gąsiora. Słodzimy. Ja nie lubię zbyt słodkich nalewek, dlatego cukru dałem trochę mniej - niecałe pół kilo. Potem całość trzeba zalać wódką, dolać rumu i mieszać. Mieszanie zajęło w sumie kilka dni, bo cukier nie chciał się łatwo poddać i trochę trwało nim się rozpuścił. Rum nadaje potem płynowi bardzo ciekawy, lekko wyczuwalny aromat.
Następnie gąsiorek odstawiłem w ciemne miejsce. Nie mogę o nim napisać, by było chłodne (a w takim powinna dojrzewać większość nalewek), ale w bloku to takiego nie mam. Po kilku tygodniach (wzorcowo receptura wspomina o czterech), płyn zlałem i dla klarowności przefiltrowałem przez płótno. Owoce zasypałem jeszcze cukrem i odstawiłem na bok. Będzie z nich likier bardzo dobry na przykład do lodów.
Śliwówka jest jedną z niewielu nalewek, które nie muszą czekać miesiącami by móc je pić. Jest ona pełnoprawnym trunkiem już po dwóch tygodniach.
x x x
Inny przepis mówi o tym, by do śliwek dodać nieco przypraw. Otrzymamy wtedy nalewkę ze śliwek o smaku korzennym.
Do przygotowania potrzeba:
- 2 kg śliwek węgierek bez pestek
- 1,2 l spirytusu 70 proc.
- 0,7 kg cukru
- 5 szt goździków
- 1 kora cynamonowa
Śliwki i przyprawy wkładamy do słoja po czym zalewamy spirytusem. Odstawiamy na trzy miesiące. Po tym czasie płyn zlewamy, owoce zasypujemy cukrem i czekamy jeszcze miesiąc.
Czytaj też: Aromatyczna nalewka śliwkowa
Płyn ze śliwek zlewamy (ma on swoje procenty) i łączymy z tym pierwszym. Rozlewamy do butelek i odstawiamy do piwnicy. Najlepszy smak uzyskamy, gdy odczekamy kilka miesięcy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz