Październik to miesiąc w którym przyroda już na dobre przygotowuje się do snu zimowego. Zmniejsza się zatem liczba owoców i ziół z których można jeszcze przygotowywać nalewki. Przyroda nie jest jeszcze okrutna i pozostawia nam całkiem przyjemny wybór.
Fot.Fotolia.com |
Na działce znajdziemy jeszcze inne owoce doskonałe na nalewki. Są wśród nich gruszki. Z licznych przepisów warto wymienić damską nalewkę gruszkowo-pomarańczową lub znacznie mocniejszą i bardziej aromatyczną nalewkę gruszkową.
Czytaj też: Z czego robimy nalewki we wrześniu
Doskonałe trunki można przygotować z jabłek i znajdziemy na nalewkę jabłkową kilka przepisów. W tym również na nalewkę z rajskich jabłek. Popularną i chętnie pijaną jest również nalewka z pigwy, którą można zrobić na kilka różnych sposobów. Nie wolno również pominąć śliwek. Nalewki śliwkowe mają wspaniały aromat i należą do ulubionych trunków autora tego wpisu.
Koniecznie też wybrać się trzeba za miasto i do lasu. Tam znajdziemy całkiem sporo owoców nadających się na nalewki. Bardzo popularna, ale trudna do zbierania jest tarnina, z której można przygotować nie tylko wspaniałą nalewkę tarninową, ale również wino. Natomiast z owoców czarnego bzu warto zrobić i nalewkę bzową i sok.
Większość leśnych owoców powinna być zbierana po przymrozkach. Łatwo możemy nadrobić niedoskonałości przyrody i owoce zamknąć na noc w zamrażarce. Koniecznie tak musimy zrobić z jarzębiną, by nalewka jarzębinowa nie miała nieprzyjemnej goryczki. Warto też sięgnąć po dojrzałe owoce głogu. Rewelacyjną nalewkę w smaku zbliżoną do piernika otrzymamy z dzikiej róży. Jeżeli będziemy mieli szczęście to być może trafimy na rokitnik, z którego nalewkę chętnie pijał proboszcz Wilkowyj.
Zobacz też: Jak filtrować nalewki
Włócząc się po bezdrożach warto patrzeć pod nogi. Być może uda się trafić na żurawinę. Nalewka żurawinowa ma wiele cech zbawiennych dla naszego zdrowia, więc warto w nią zaopatrzyć barek. Dla odważniejszych poszukiwaczy smaków nalewkowych polecić można też nalewkę na orzechach bukowych.