Pewnym paradoksem kulinarnym jest to, że to co dobre często bywa niezdrowe. Doskonałym tego przykładem jest boczek pieczony. Na szczęście przepis na podstawie którego pieczemy boczek jest bardzo prosty.
Fot. Robert-Owen-Wahl |
Do przygotowania pieczonego boczku potrzeba:
- 1,5 kg surowego boczku
- kminek
- majeranek
- tymianek
- rozmaryn
- czosnek
- sól
- pieprz
- 1 łyżka oleju
Surowy boczek należy umyć, wytrzeć papierowym ręcznikiem do sucha i włożyć do żaroodpornego naczynia na który wylaliśmy wcześniej odrobinę oleju. Boczek trzeba solidnie posolić, popieprzyć i obsypać kminkiem bardzo hojnie. Po odwróceniu czynności powtórzyć.
Zobacz też: Jak zrobić pyszne żeberka w miodzie
Praktycznie na tym można by doprawianie boczku zakończyć (tak, tak - kminek jest najważniejszy). Można go jednak obłożyć jeszcze kilkoma ząbkami posiekanego czosnku i posypać mieszaniną majeranku, rozmarynu i tymianku w ilości mniej więcej po łyżce stołowej każdego rodzaju ziół.
Boczek odstawiamy na bok (nic nie zaszkodzi jak w przyprawach poleży na przykład całą noc) i nagrzewamy piekarnik do 220 stop. C. Po 10 minutach nastawiamy piekarnik na 160 stop. C i alarm na godzinę. Po godzinie przekładamy boczek i pieczemy przez kolejne 60 min. Jeśli po tym czasie mięso nie będzie miękkie to pieczemy je przez następne pół godziny. Aż do skutku.
Czytaj też: Pieczeń z biodrówki zalewana wódką
Tak upieczony boczek jest znakomitym dodatkiem do pieczywa na zimno.