Podstawa dobrego żurku to dobry bulion i dobry zakwas. Oraz odrobina staranności. Ponieważ o smaku decydują detale, przy gotowaniu warto uzbroić się w cierpliwość i nie starać się przygotować żurku w pół godziny.
Fot. Pixabay.com |
Oprócz zakwasu na żur potrzeba jeszcze:
- 30 dag boczku
- 6 ząbków czosnku
- 20 g chrzanu startego
- majeranek suszony
- masło i oliwa
O ile dobry bulion specjalnie na żurek przygotować można samemu przestrzegając pięciu prostych zasad, to z zakwasem sprawa nie jest taka łatwa. Raz - to trzeba mieć dobrą mąkę, Dwa - trzeba pamiętać o jego nastawieniu co najmniej cztery dni wcześniej. No i trzy - trzeba mieć dobre miejsce do powstawania zakwasu. Ponieważ nie zawsze jest to łatwo osiągalne, czasami trzeba się posiłkować żurkiem z butelki.
Tu niestety zaczynają się schody. Na rynku ofert dużo a nie każda jest dobra. Nie ma więc rady i trzeba albo samemu poeksperymentować, albo popytać znajomych. Dla tych co lubią smacznie jeść odradzamy żurek w proszku. Tak samo jak nie sprawdzi się bulion z kostki.
Wykonanie
Najpierw kroimy boczek w małe kawałki. Powoli podsmażamy je na maśle zmieszanym z odrobiną oliwy (bez oliwy masło może się przypalić) w garnku, w którym żurek wykończymy. Podsmażony boczek zalewamy bulionem i dodajemy zakwas. Ile?Ile potrzeba zakwasu na żurek to problem, który zawsze powoduje wiele zamieszania. Przeważnie za każdym razem dysponujemy innym zakwasem i innym smakiem. Proponuję więc następująco procedurę: mając dwa litry bulionu wlewamy około 3/4 butelki półlitrowej butelki. Odczekujemy kilka minut i próbujemy. Ewentualnie dolewamy. Nie jest wykluczone, że przyda się jeszcze druga butelka, bo żur powinien być lekko kwaśny. Podobnie eksperymentujemy, gdy dysponujemy zakwasem domowym.
Gdy zupa się gotuje powoli my odsączamy chrzan, siekamy czosnek i przecieramy go przez sito. Trochę to czasochłonne, ale nie grozi natrafienie na odrobione czosnku w trakcie jedzenia. Taki nawet kawałek posiekanego czosnku psuje smak.
Chrzan i czosnek również dodajemy ostrożnie, powoli. Pamiętajmy też, że po dodaniu wszystko musi się przegryźć, wiec odczekajmy kilka minut zanim spróbujemy. Czynność powtarzać, nie zapominając o dodaniu sporych ilości suszonego majeranku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz