Sezon na szparagi nie jest długi, bo zaczyna się w drugiej połowie kwietnia i kończy w czerwcu. A w czasie sezonu warto zrobić krem ze szparagów.
Na przygotowanie kremu ze szparagów potrzebujemy:
- 0,5 kg białych szparagów
- 1,5 l bulionu warzywnego
- 2 ziemniaków
- 2 jajek
- cebulę
- soli
- pieprzu
- pietruszki
Mimo że szparagi w Polsce zbiera się zaledwie przez dwa
miesiące to jednak ze szparagów można korzystać przez cały rok. Wystarczy je
tylko zamrozić lub przechować w zalewie. Maj i czerwiec to najlepsze miesiące
na zrobienie zapasów szparagów na zimę bo wraz z trwającym sezonem spada ich
cena.
Można oczywiście powiedzieć, że szparagi są w handlu niemal
przez cały rok. Owszem, ale często są to warzywa importowane, przywożone z
Ameryki Południowej. Są więc nie tylko wątpliwej świeżości, ale i nie mają
takiego smaku jak te uprawiane w Polsce. Nie musimy się wstydzić naszych
plantacji, bo wiele z nich eksportuje szparagi za granicę. Zwłaszcza do Niemiec
i do Austrii, gdzie rośliny te są znacznie bardziej popularne niż u nas.
Przepis
Na krem szparagowy wybieramy szparagi białe. Obieramy je,
ale czubki zostawiamy w osobnym naczyniu. Zanim ich nie zużyjemy powinniśmy
przechowywać je z zimnej wodzie, nawet z lodem.
Obrane trzonki szparagów kroimy w plasterki po około 2 cm.
Ziemniaki kroimy w kostkę, ale gotujemy je w osobnym naczyniu. Szparagi
natomiast wrzucamy do bulionu i gotujemy do miękkości. Potem dorzucimy do nich
ugotowane i przecedzone ziemniaki.
Zobacz też: Krem ze szparagów ze świeżym szczypiorkiem
Garnek odstawiamy, by nieco przestygł. Zajmujemy się
jajkami. Musimy z nich oddzielić żółtka, które mieszamy z odrobiną wywaru
szparagowego. Dodajemy go dwa lub trzy razy - po to by ogrzać żółtko.
Rozciapane powoli wlewamy do zupy, którą intensywnie mieszamy. Podgrzewamy, ale
uważamy by już jej nie zagotować.
Lekko wystudzoną zupę blendujemy. Następnie przecieramy przez
sitko. Najlepiej pomóc sobie w tym wykorzystując chochlę. Jej sposób ma kształt
zbliżony do wgłębienia sita, więc robota
nie zajmie dużo czasu. Przetarty krem będzie miał jednolitą strukturę i w tym
wypadku świadczy to o klasie kucharza.
Czytaj też: Jak zrobić krem ze szparagów
Teraz dodajemy do nich czubki, które odcięliśmy na samym
początku. Nie musimy ich gotować bo są one delikatne i momentalnie w ciepłej
zupie miękną. Krem ze szparagów podajemy w talerzach udekorowanych pietruszką z
ugotowanymi samymi czubkami szparagów.
Przepis ten przywiozłem z Wiednia, dlatego też tak nazwałem
ów pyszny krem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz