niedziela, 30 czerwca 2019

Pięciodniowa nalewka wiśniowa

Wielką zaletą tego przepisu na nalewkę wiśniową jest to, że cały czas na jej przygotowanie to pięć dni. Tak zrobiona wiśniówka nie wymaga leżakowania i może być degustowana od razu po przelaniu znad owoców. Prawda, że brzmi to bardzo dobrze?


szklaneczki wypelnione nalewka z wisni ozdobione wisniami i krysztalkami lodu
Fot. Fotolia.com

Do przygotowania nalewki wiśniowej potrzebujemy:


  • 3 kg wiśni
  • 1 l spirytusu
  • 0,75 kg cukru
Nalewki wiśniowe, celowo piszę w liczbie mnogiej, są klasyką produkcji nalewek. Przepisów na to jak wiśnie wykorzystać do produkcji trunku jest tak wiele, że pewnie nigdy nie uzbieram ich na tym blogu. 

Przegląd zacznijmy od tego, że drzewo wiśni do nalewki można wykorzystać już wczesną wiosną. Wtedy też możemy zebrać liście wiśni i nastawić je na listkówkę wiśniową.  Gdy bardzo stęskniliśmy się za smakiem możemy na początku sezonu przygotować błyskawiczną nalewkę wiśniową, która spożywać można już następnego dnia po jej nastawieniu. 

Jeśli szukamy ciekawszych smaków, to warto zastanowić się na przygotowaniem nalewki wiśniowej bez cukru, którą przygotowuje się tylko z wiśni i wódki. Wytrawną nalewkę można też zrobić dodając do niej cukru i spirytusu. Kto lubi eksperymentować ten do nastawu z wiśni może również dodać śliwki kalifornijskie, goździki i miód. Nalewka wiśniowa z suszonymi śliwkami jest absolutnie rewelacyjna. 

Wykonanie


My zajmiemy się jednak tutaj recepturą na pięciodniową nalewkę wiśniową. Przygotowując trunek według tego przepisu nie musimy drylować wiśni, co jest jego niewątpliwą zaletą. Owoce będą zalane alkoholem bardzo krótko, więc nie trzeba się obwiać niezbyt zdrowych właściwości pestek. Całe wiśnie więc zgniatamy i wsypujemy do dużego słoja.

Wiśnie w słoju zalewamy spirytusem i odstawiamy w jasne i ciepłe miejsce. Po czterech dniach płyn zlewamy. Owoce wyciskamy i przeznaczamy do innego wykorzystania. Można je dodać do lodów, ciasta, deseru. Ponieważ są zakonserwowane spirytusem w lodówce mogą dłużej poleżeć. Natomiast płyn na nowo wlewamy do gąsiorka, ale teraz wsypujemy do niego jeszcze cukier. Mocno mieszamy.

Następnego dnia, gdy cukier się rozpuści, nalewkę zagotowujemy pod przykryciem. Przykrycie jest potrzebne, ponieważ alkohol jest lotną frakcją i z garnka ucieka bardzo szybko. Gdy płyn wystygnie możemy go wlewać do butelek i trzymać w chłodzie.

Ta nalewka wiśniowa nie wymaga leżakowania i do spożycia nadaje się natychmiast po przygotowaniu.