wtorek, 27 sierpnia 2019

Dorada pieczona w soli

Ryba zapiekana w soli to przepis znany od lat, ale nieco zapomniany. Jeśli w soli upieczemy doradę, to będzie to przepis z kuchni hiszpańskiej. Jeśli zamiast dorady do piekarnika włożymy szczupaka, to znaczny, że znamy się na kuchni staropolskiej. 


Fot. Walter Bichler z Pixabay

Do przygotowania ryby zapiekanej w soli potrzeba:


  • ryby
  • 1 kg soli morskiej
  • przypraw
  • naczynia żaroodpornego


Zalety ułożenia ryby w soli są nie do przecenienia. Sól w wysokiej temperaturze tworzy swoistą skorupę. W rybie zostaje więc cały aromat, mięso nadal jest miękkie i soczyste. Takiego efektu nie osiągniemy nawet na parze. 

Do pieczenia w soli nadają się wszelkie ryby w skórze, najlepiej tylko wypatroszone. Sól nie dostaje się do mięsa, więc danie wcale nie jest słone. Jak wspomniałem można tak piec dorady, szczupaki, karpie. Ostatnio w ten sposób przyrządziłem nawet okonia nilowego. Pieczony w soli dobry jest też pstrąg, choć konkurencją dla tego sposobu jest pieczenie pstrąga ze smażoną cytryną

Wykonanie

Na dno naczynia wysypujemy warstwę soli grubą na około centymetr. Kładziemy na nią doprawiona rybę. Przyprawy stosujemy według własnego upodobania. Może to być plaster cytryny, czosnek, rozmaryn, bazylia. Godny polecenia, choć mało popularny, jest estragon.

Ułożoną na warstwie soli rybę posypujemy solą tak, by przykryć ją całą. W praktyce wychodzi na to, że dwie ryby (dorady lub okoń nilowy) da się dokładnie zasypać kilogramem soli morskiej. O soli morskiej mówimy dlatego, że jest ona gruba i poza tym taką właśnie warto należy używać w kuchni nawet do ryb. Oczywiście można ją uzupełnić solą kuchenną, ale chyba nie warto takiej zastępować morską w całości.

              Zobacz też: Flądra smażona po domowemu

Sól skrapiamy odrobiną wody, naczynie zamykamy (lub przykrywami folią aluminiową) i wkładamy do mocno rozgrzanego piekarnika. Rybka piecze się dość szybko, więc po 20, 30 minutach powinna być gotowa.

Po wyjęciu z pieca należy rozbić skorupę solną i delikatnie wyjąć rybę jednocześnie oczyszczając z soli.

Rybkę warto popić lampką białego wina.


Gulasz w kociołku

Kawa do mięsa - zdziwiła się połowica, gdy po raz pierwszy powiedziałem, że zamierzam przyrządzić na obiad gulasz. Gdy spróbowała, to wydała polecenie - gulasz w kociołku po meksykańsku masz robić częściej. Więc i robię.

na polmisku gulasz z knedlikami ozdobiony rozmarynem
Fot. RitaE 

Na szczęście przygotowanie kociołka gulaszu nie jest pracochłonne. W tym celu należy zebrać:


  • 80 dag wołowiny
  • 3 cebule
  • ząbek czosnku
  • 10 dag masła
  • szklankę wody
  • 2 szklanki wina
  • 0,5 szklanki kawy
  • 2 łyżki mąki
  • majeranek
  • sól
  • pieprz

Mięso myjemy i kroimy w paski. Cebulę obieramy i kroimy w talarki. Czosnek siekamy. W głębokim garnku, dobrze by miał grube dno, roztapiamy masło. Nie ma co się martwić, że jest go dużo - przyda się potem do sosu.

               Zobacz też: Sycąca zupa gulaszowa 

Mięso smażymy delikatnie i dodajemy do niego cebulę z czosnkiem. Czekamy aż zmięknie. Wszystko wyjmujemy z garnka, zostawiając masło.

Teraz dolewamy do masła wodę, wino i kawę (powinna być mocna). W wypadku gulaszu w kociołku po meksykańsku warto, by było to wino z charakterem - koniecznie wytrawne i czerwone. Na szczęście wybór tanich win, idealnych do gotowania jest całkiem spory i niekoniecznie musimy kupować popularnych sikaczy.

                Czytaj też: Jak usmażyć stek wołowy

Do płynu powoli dodajemy mąkę mieszając i bacząc, by nie pojawiły się grudki. Gdy sos zgęstnieje na nowo wrzucamy do niego wołowinę z cebulą. Po przykryciem dusimy jeszcze godzinę doprawiając do smaku.

Gulasz najlepszy jest z pieczywem, które możemy maczać w sosie. I popijany resztką wina.