środa, 31 lipca 2019

Zupa-krem z topinamburu

Zupę, a właściwie krem, z topinamburu przyrządza się w sposób podobny do kremu z dyni. Topinambur, zwany też słonecznikiem bulwiastym, w polskiej kuchni wykorzystywany jest jeszcze nieśmiało. Ale wierzyć można, że wkrótce się to zmieni bo topinambur to całkiem smaczna bulwa.

na desce ustawiowne trzy miseczki z kremem ozdobione kleksem z jogurtu
Fot. Karolina Grabowska z Pixabay

Do przygotowania kremu z topinamburu potrzebujemy:


  • 0,5 kg topinamburu
  • 2 łyżki oliwy
  • 1 cebulę
  • sok z połowy cytryny
  • 2 ząbki czosnku
  • puszkę pomidorów
  • bazylię lub oregano
  • 300 mln bulionu
  • przyprawy
  • mleko kokosowe

Topinambur pochodzi z Ameryki Północnej i ciekawe jest pochodzenie jego nazwy. Otóż był on znany i wykorzystywany jeszcze przed kolonizatorami, a w jego uprawie specjalizowali się Indianie ze plemienia Topinamboore. Jak się Europejczycy o bulwie dowiedzieli, to ją tak nazwali.

To warzywo ma wiele właściwości prozdrowotnych, więc na fali aktualnej mody popularny jest w kręgach dbających o właściwą dietę i zdrowy styl życia. Ponieważ lista dobroczynnych właściwości jest długa ograniczę się tylko do stwierdzenia, że jego spożywanie korzystnie wpływa na układ nerwowy, trawienny i na serce.

Smak topoinamburu można porównać do karczochów. Bulwę można jeść na surowo, można ją też gotować, smażyć, piec. Nadaje się na przykład na frytki stanowiąc konkurencję dla tych ziemniaczanych, ale trzeba je trochę dłużej smażyć. Jak zrobić dobre frytki ziemniaczane piszemy w tym miejscu. A skoro przy tym jesteśmy, to pamiętajmy, że również można zrobić frytki z pietruszki i selera.

Wykonanie

Bulwy topinamburu. Fot. Beverly Buckley z Pixabay
Topinambur najpierw dokładnie myjemy (podobnie jak młode ziemniaki) i kroimy w plastry. Siekamy cebulę i podsmażamy na patelni. Gdy się zeszkli dodajemy do niej plastry topinamburu posiekany czosnek, sok z cytryny.

Wszystko razem podsmażamy przez około 6 min.

Po tym czasie zawartość patelni wlewamy do dobrego bulionu przygotowanego zgodnie z tymi zasadami, przyprawiamy solą, pieprzem i bazylią (lub wymiennie oregano) i gotujemy aż topinambur zmięknie.

Zawartość garnka chłodzimy, by następnie ją zblendować. Jeśli chcemy uzyskać ładną, jednolitą konsystencję to krem trzeba przetrzeć przez sitko. Najłatwiej się przeciera używając do tego celu chochli.

Na końcu całość zabielamy. Można do tego celu użyć mleka kokosowego. Podajemy z grzankami.