środa, 5 czerwca 2019

Chłodnik ze śledzia

Chłodnik ze śledzia to potrawa mało popularna, choć w niektórych regionach kraju znana. Jako zimna przekąską dobrze smakuje w lecie, ale chłodnik ze śledzia można przyrządzać cały rok.

na kraciastym obrusie stoi talerz z zupa ze sledzia z ziemniakami, jablkiem i kiszonym ogorkiem
Fot. Fotolia.com


Cała tajemnica dobrego chłodnika ze śledzia tkwi w śmietanie. Jeśli nie mamy takiej co najmniej 36 procentowej lub "wiejskiej" to praca może zostać zmarnowana.

Gdy trafi nam się dobra, to wtedy warto pomyśleć o reszcie składników:

  • 0,5 l śmietany
  • 0,3 l maślanki
  • 6 matiasów
  • młode ziemniaki
  • ocet
  • pieprz
  • ziele angielskie
  • szczypiorek

Śledzie to wspaniałe ryby, choć w naszym kraju niedoceniane. Owszem, są popularne, ale właściwie tylko w zalewie. Tymczasem  można robić naprawdę różne dania jak na przykład tatar ze śledzi.

Chłodnik ze śledzia to danie najbardziej popularne na Kaszubach i na Śląsku. Może być wspaniałym daniem na upały, podobnie jak bułgarski chłodnik tarator, którego jednak podstawowym składnikiem jest zsiadłe mleko, czy chłodnik litewki. Przepis jakiś czas temu rozpowszechniła Magda Gessler wprowadzając swoją rewolucje w jednej ze śląskich restauracji.

W naszych realiach zupę tę najlepiej przyrządzić z płatów śledziowych zwanych matiasami.

Wykonanie

Przygotowanie chłodnika ze śledzi nie jest trudne. Połowę zakupionej ryby  marynujemy w zalewie olejowo-octowej. Śmietanę mieszamy razem z maślanką. Drugą część, umytych, wymoczonych i pokrojonych na mniejsze części dodajemy do śmietany, która rozbiliśmy wcześniej z maślanką. Doprawiamy nieco octem i skruszonym w moździerzu pieprzem i zielem angielskim. Miksujemy. Powinniśmy otrzymać konsystencję kremu. Jeśli jest zbyt gęste to możemy rozrzedzić śmietaną lub maślanką.

               Zobacz też: Przepis na zupę rybną

W międzyczasie gotujemy ziemniaki. Najlepiej młode. Jeśli to nie sezon na młode, to stare gotujemy w mundurkach. Poza tym chłodnik ze śledzia można podawać też bez ziemniaków.

Z marynaty wyjmujemy kawałki śledzia i dodajemy do zmiksowanej masy. Na koniec dokładamy ziemniaczki, które posypujemy posiekanym drobno szczypiorkiem.

Podajemy z uśmiechem na twarzy.



1 komentarz: