sobota, 1 czerwca 2019

Tarator - bułgarski sposób na upały


Znacie to uczucie – na dworze upał, w brzuchu burczy, ale ze względu na wysoką temperaturę na nic nie ma się ochoty? Bułgarzy poradzili sobie z tym znakomicie. W porze obiadowej polecają chłodnik tara tor. Orzeźwia on jak mało co.

kot wklada lapke do miseczki z bulgarskim chlodnikiem  tarator
Fot. HartmutStein z Pixabay 

Do przygotowania taratora potrzebujemy:

  • 400 ml zsiadłego mleka
  • 1 ogórek
  • 1 duży ząbek czosnku
  • oliwę
  • sól

W Polsce większość przepisów na tarator każe robić go z gęstego jogurtu. W Bułgarii, skąd tarator pochodzi, często przygotowuje się tę zupę na bazie zsiadłego mleka. Ten chłodnik ma zresztą pochodzenie z biednej wsi. A to oznacza, że faktycznych przepisów na jego wykonanie jest mnóstwo i każdy z nich może uchodzić za prawdziwy i autentyczny.

Ten podany przepis poniżej jest wypadkową z kilkudziesięciu taratorów, jakie miałem przez kilka lat jeść w Bułgarii na wybrzeżu morza Czarnego. Zawsze był on podany na bazie zsiadłego mleka. Ogórek był albo krojony w drobną kostkę, albo tarty na tarce – każdy kucharz używał do tego targi o różnej wielkości oczek.

               Zobacz też: Pomidorowa z pieczonych pomidorów

Istotą tej zupy jest też czosnek. Ale nie każdy go lubi. Dlatego też w restauracjach często podawano go w ząbkach, na osobnym talerzyku. Zdarzało się też, w zależności od zachłanności właściciela lokalu, że były to malutkie ząbki, a prośba o podanie większej ilości czosnku skutkowała kolejną rubryką na rachunku.

W Bułgarii bardzo popularna jest też oliwa. W każdej, najbardziej nawet zapyziałej knajpce, spotkać ją można na stoliku. Mieszkańcy używają jej do wszystkiego w sporych ilościach – tak samo nie żałują oliwy do taratora. Dlatego też często na podanym talerzu widać pływające oka oliwy.

Czas przygotowania talerza zupy tarator to kilka minut.

Wykonanie

Czosnek trzemy na drobnej prasce. Ogórek, najlepiej gruntowy, na grubszej. Ogórka nie trzeba obierać, wystarczy go tylko starannie umyć. Starte składniki wrzucamy na talerz. Zalewamy zimnym, prosto z lodówki, zsiadłym mlekiem. Wsypujemy szczyptę soli o mieszamy. Tarator jest praktycznie gotowy.

Dla wzbogacenia smaku i pomnożenia walorów estetycznych talerz taratora możemy udekorować kilkoma kroplami oliwy, orzechami włoskimi i posiekanym koperkiem.

W czasie upałów ten lekki, zimny i orzeźwiający posiłek jest rewelacyjny.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz