poniedziałek, 20 maja 2019

Krem z pora w wersji z boczkiem lub bez


Krem z porów to pyszne danie. Można je stosować zarówno w wersji wege, jak i mięsnej. Osobiście, po kilku eksperymentach stwierdziłem, że najlepiej krem z porów smakuje gdy dodamy do niego nieco smażonego wędzonego boczku.

 
krem z pora z boczkiem, krem z pora wege, krem porowy, jak zrobić krem z pora, wlasciwiosci pora
Fot. Karolina Grabowska, Pixabay.com
Boczek najlepszy jest surowy wędzony przysmażony na patelni. Wędzenie musi być naturalne. Boczek moczony tylko w płynie wędzarniczym nie jest aż tak smaczny.

Ale zanim to zrobimy musimy zebrać odpowiednie składniki:

  • 3/4 litra bulionu
  • duży por
  • 1 szklanka wina
  • oliwa
  • sól
  • pieprz
  • tymianek
  • 100 g boczku

Por należy do tych roślin, które mają bardzo mało kalorii. W 100 gramach doliczyć się można raptem 24 kcal. To mniej więcej tyle samo co szparagi, z których krem też jest bardzo smaczny i wart polecenia zwłaszcza jeśli wykonamy go posługując się tym przepisem.

Mimo niskiej kaloryczności por ma całkiem sporo właściwości odżywczych. Należą do nich witaminy C, A, E, B, PP, a także m.in. żelazo. W kuchni utarło się, że zielona część jest niepotrzebna, tymczasem okazuje się, że ma ona również całkiem sporo wartości i nie warto jej wyrzucać.

W medycynie ludowej por jest stosowany do łagodzenia ukąszeń owadów, co warto sprawdzić, by zastąpić produkty apteczne. Hipokrates używał pora do leczenia gruźlicy, chorób nerek i krwawienia z nosa. W kuchni starożytnej warzywo to rozpowszechnił Neron. Twierdził on, że ugotowany por w oliwie z oliwek wzmacnia jego głos i poprawia wizerunek w czasie wystąpień publicznych. Nie jestem jednak przekonany, czy ta postać poprawia wizerunek pora.

Przepis

Zaczynamy od podgrzania bulionu. W wersji mięsnej możemy skorzystać z bulionu drobiowego. Wersja wegetariańska i mięsna może też wykorzystać bulion warzywny. Gdy bulion się grzeje my tym czasie zajmujemy się pozostałymi składnikami. Por dokładnie myjemy i pozbywamy się zielonych części. Białe kroimy, nawet niechlujnie. Nie ma to znaczenia, bo i tak potem kawałki zostaną zmiksowane.


Pocięte kawałki pora wrzucamy na patelnie z oliwą. Por podsmażamy aż zacznie robić się miękki. Wtedy zalewamy go winem (białym, wytrawnym) i trzymamy na patelni tak długo aż odparuje wino. Gdy tak się stanie wrzucamy por do ciepłego już bulionu. Miksujemy i gotujemy powoli. Jeśli wydaje nam się za rzadki z garnka zdejmujemy pokrywkę dla odparowania.

Boczek myjemy i kroimy w małe kawałki. Podsmażamy go na wolnym ogniu tak długo, aż będzie chrupiący co trwa co najmniej 20 min. Jeśli stosujemy wersję bezmięsną to zamiast boczku można zastosować śmietanę z pietruszką, grzanki, gorgonzolę, ziemniaki nawet.

Ugotowany krem z porad oprawiamy solą, pieprzem i tymiankiem. Na talerz wrzucamy usmażony boczek i zanosimy na stół.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz