Przygotowanie karpia według podanego niżej przepisu jest wyśmienitą alternatywą od tradycyjnego karpia smażonego. I to nie tylko na Wigilię. Karp - w tym przypadku gotowany - jest delikatny i ma atrakcyjny kolor.
Fot. Stefan Keller |
Do przygotowania karpia na niebiesko potrzebujemy
- 1 średniego karpia
- 1/2 szklanki octu
- 1 cebule
- 200 ml śmietany
- 3 łyżki chrzanu
- cukier
- cytryna
- 100 g masła
- ziele angielskie
- sól
- pieprz
Karpia najczęściej zjadamy na Wigilię. Jest to błąd, bo karp dostępny jest przez cały rok, a przepisów na jego przygotowanie jest sporo. Może warto eksperymentować w ciągu roku, by potem, na Boże Narodzenie, osiągnąć mistrzostwo? Próbować można na przykład karpia pieczonego, po którym można tylko palce lizać.
Historia karpia podawanego na niebiesko sięga... średniowiecza. To w XIII wieku w okolicach Milicza osiedlili się cystersi, którzy zaczęli hodować karpie. Stawy i hodowla przeżyła do dziś a karp milicki należy do najlepszych w Polsce.
Zobacz też: Flądra smażona w domu
Historia była jednak kapryśna i hodowlę karpia pod Miliczem przejęła rodzina von Moltzanów. To oni właśnie przez setki lat zajmując się karpiami doprowadzili do jego świetności. Ryba była podawana na stołach koronowanych głów w całych Niemczech.
Jednym z "wynalazków" rodziny jest właśnie opracowanie przepisu na karpia podawanego na niebiesko. Najkrócej mówiąc (przepis poniżej) kolor ten ryba uzyskuje gdy jest moczona w occie. Współcześnie ocet można zastąpić na przykład sokiem z cytryny i też osiągnie się ten sam, bajkowy efekt.
Wykonanie
Karpia, najlepiej o wielkości 1,5 do 2 kg, myjemy, układamy w naczyniu i zalewamy gorącym octem. Rybę zostawiamy w occie na 10 min. Ten etap pozwoli nam na uzyskanie nietypowej, niebieskiej barwy karpia.W tym czasie w garnku gotujemy wodę z dodatkiem ziela angielskiego, pokrojonej cebuli, solą i pieprzem. Gdy woda się zagotuje, przenosimy do niej karpia. Trzeba tylko uważać, by ryba nie leżała bezpośrednio na dnie garnka - dobrze by leżała na sitku lub podkładce do gotowania na parze.
Czytaj też: Smażona ryba w occie
Karp w gorącej wodzie powinien przebywać przez pół godziny, ale uważać trzeba, by woda się nie zagotowała.
W tym czasie przygotowujemy sos do ryby. Śmietanę, najlepiej 36 proc., ubijamy z chrzanem i doprawiamy solą i cukrem.
Przygotowanego już karpia kładziemy na półmisku i dekorujemy śmietaną. Możemy też udekorować plastrami cytryny. Do karpia można też podać roztopione masło.
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń