Szparagi i szpinak to jakby nie patrzeć składniki, które w kuchni królować powinny przez maj i czerwiec. Warto połączyć oba składniki razem i zrobić z nich dość ciekawą zapiekankę.
Fot. Pixabay.com |
Do przygotowania potrzeba:
- kilograma szparagów
- 30 dag obranego szpinaku
- cebula
- czosnek
- łyżka masła
- 20 dag żółtego sera typu ementaler
- sól, cukier, gałka muszkatołowa, pieprz
- łyżka oliwy
- 3 dag pestek słonecznika
Dlaczego powinniśmy jeść szparagi?
Szparagi, poza walorami smakowymi, mają jeszcze inne zalety. Są one bogatym
źródłem witamin i składników mineralnych. Są niskokaloryczne, tak więc polecić
je można osobom dbającym o linie. Wiosną chęć zrzucenia kilku zimowych
kilogramów jest marzeniem wielu osób.
Szparagi mają też, znane od starożytności, właściwości zdrowotne. Wpływają
na obniżenie ciśnienia, obniżają poziom cholesterolu i wzmacniają serce.
Stosowane są przy infekcjach dróg moczowych – wspomagają pracę nerek. Zaleca
się nawet picie wody po ugotowaniu szparagów, bo działa ona oczyszczająco na
organizm. Są też skarbnicą beta-karotenu, co wpływa pozytywnie na wzrok.
Szparagi mogą działać jak afrodyzjak.
Nie poleca się jedynie spożywania szparagów osobom cierpiącym na dnę
moczanową.
Dlaczego powinniśmy jeść szpinak?
Szpinak ma wiele właściwości prozdrowotnych. Działa antynowotworowo. Uspokaja
osoby zestresowane. Uważany jest za skarbnicę żelaza, czyli pomaga zwalczać
anemię. Ponadto szpinak również wpływa na obniżenie ciśnienia tętniczego.
100 g szpinaku ma 23 kcal, czyli tylko o jedną więcej niż szparagi. Mimo to
jednak nie poleca się dań zawierający szpinak osobom cierpiącym na kamienicę
nerkową.
Przepis
Szpinak podsmażamy na patelni ze sporą ilością czosnku i pokrojoną drobno i
zeszkloną cebulą. W tym czasie obrane szparagi przez około piętnaście minut
gotujemy w całość. Do wody najpierw dodajemy masło i sól, potem pieprz.
Czytaj też: Krem ze szparagów ze szczypiorkiem
Ugotowane szparagi odcedzamy i układamy na dnie naczynia żaroodpornego. Przykrywamy szpinakiem i posypujemy startym serem. Na sam wierzch sypiemy jeszcze ziarnka słonecznika.
Wkładamy do mocno rozgrzanego pieca (220-230 stop. C) na około 10 minut. I gotowe.
Do popijania rewelacyjnie smakuje sok z pomidorów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz