Największą siłą kwaśnicy, czyli zupy z kapusty kiszonej, jest sok z kiszenia. Kwaśnica tym różni się od kapuśniaku, że robiona jest na wodzie, a nie na bulionie.
Planując ugotowanie kwaśnicy powinniśmy dodatkowo kupić z pół litra samego soku z kiszonej kapusty. Za kilka złotych można go dostać niemal w każdym warzywniaku. Zobacz też: Młoda kapusta po chłopsku Kwaśnica w naszym kraju najbardziej kojarzy się z regionem górskim. Tak, jest to potrawa wywodząca się raczej ze wsi, a nie bogatych dworów, choć i tam nią nie gardzono. Jest ona rozgrzewająca i syta. A ponieważ jest aromatyczna i smaczna, więc amatorów nigdy nie brakowało. Narciarzom może kwaśnica kojarzyć się z posiłkiem często podawanym przy polskich stokach narciarskich. Miłośnikom Podhala na pewno przypomni się zupa serwowana niemal w każdej góralskiej knajpie. Ale smacznie można ja również przygotować przez ceprów na nizinach.
Wykonanie
Najpierw gotujemy przez kwadrans żeberka - wrzucamy je do wrzącej wody. Tę wodę potem wylewamy, a do garnka nalewamy wodę i sok z kiszonej kapusty w proporcjach około 4:1. Zawsze warto zostawić sobie trochę soku na dolewkę, gdyby zupa była za mało kwaśna. W tych proporcjach wychodzi około 1,6 l wody i 400 ml soku. Zajrzyj też:Kwaśnica góralska ze schabem Do garnka dodajemy w dowolnej kolejności kapustę, pokrojony w kostkę boczek, pokrojone na mniejsze części ugotowane wcześniej żeberka, garstkę suszonych grzybów, dwa liście laurowe, po kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego. Zostawiamy na wolnym ogniu na mniej więcej godzinę. Czytaj też: Jak ukisić młodą kapustę Pod koniec gotowania przysmażamy na smalcu na złoto pokrojoną drobno cebule. Można ją posypać mąką dla zagęszczenia zupy. Gdy wrzucimy to do garnka ostatecznie danie przyprawiamy. Gdy trzeba - dolewamy nieco soku z kiszonej kapusty. Podawać kwaśnicę można z chlebem najlepiej w kociołku zawieszonym nad ogniem. W domowych warunkach może to być odpowiedni garnek zawieszony nad specjalną świeczką do podgrzewania. Taka zupa może też być rozlana zwykła chochlą do talerzy. Ugotowane ziemniaki zawsze powinny być w osobnym naczyniu.
Lista właściwości zdrowotnych buraków kiszonych jest tak długa, że wychodzi poza objętość tego wpisu. Warto natomiast pamiętać, że buraki kiszone rewelacyjnie zmieniają smak barszczu, są idealne do sałatek a sok z kiszonych buraków jest nie tylko smaczny, ale zwalcza anemię i zwiększa odporność.
Burak w kuchni to w ogóle jest surowiec ekstra klasa, ale jest niedoceniany. Kiszone buraki to tylko szczyt możliwości tego warzywa jakie oddać on nam może w kuchni. Sok jest wspaniały jako dodatek do barszczu, a raczej główny jego składnik. Sam ukiszony burak jest wprost stworzony jako składnik kanapki lub obłędnej surówki. O tym, że burak się kuchni gotuje, to wiedzą nawet dzieci. Mało jednak kto wie, że buraki się piecze. Upieczony burak jest między innymi wykorzystywany do barszczu przez Magdę Gessler, a także jest niezastąpionym składnikiem wieku sałatek buraczanych.
Wykonanie
Przygotowanie buraków na kiszenie jest bardzo proste i przypomina kiszenie ogórków. Buraki musimy umyć, obrać i pokroić w kostkę. Potem trzeba je wrzucić do słoja (takiego o pojemności około 2 l). Czytaj też:Jak ukisić dobre ogórki Do słoja wrzucamy jeszcze ze trzy duże ząbki czosnku. I na tym kończy się zestaw obowiązkowy. W zależności od naszego smaku, humoru, tego co jest pod ręką możemy dodać jeszcze liść laurowy i parę ziarnek ziela angielskiego. Niektórzy dodają jeszcze, na lepsze kiszenie, pół kromki chleba na prawdziwym zakwasie. Ja lubię dodać jeszcze kawałek chrzanu i niemal obowiązkowo (tak jak do kiszenia ogórków) koper. Teraz to wszystko co jest w słoju zalewamy solanką. Przygotowujemy ją według proporcji jedna płaska łyżka soli kamiennej na dwa litry wody. Wody w słoju musi być tyle, by wszystkie buraczki były przykryte. Czytaj też: Jak ukisić rzodkiewki Słój odstawiamy w ciepłe miejsce na kilka dni. Potem płyn możemy zlać do butelek i wstawić do lodówki. Buraki można natomiast zalać wodą (ale mniejszą ilością) po raz drugi. W każdym razie nie wyrzucamy ich. Buraki, jak i sok, są idealne do barszczu, surówek. Sok przechowywany w butelkach można pić osobno. W celach zdrowotnych oczywiście.
Karkówka to tłusty kawałek mięsa. Schab - suchy. Kiedy upieczemy je razem, dostaniemy całkiem miłe danie. Jeśli jeszcze mięsko obłożymy sosem z własnoręcznie zebranych grzybów to obiad będzie taki, że tylko palce lizać.
Sos grzybowy jest bardzo dobrym dodatkiem do każdego rodzaju mięsa. Jak zrobić dobry sos grzybowy przeczytacie tutaj. W przypadku schabu i karkówki nie ma znaczenia z jakich grzybów przygotujemy sos - każdy będzie dobry. Każdego z mięs kupujemy mniej więcej po kilogramie. Myjemy je, wykrawamy błony, ścięgna, resztki żył. Najpierw okładamy mięso cebulą i czosnkiem startym na tarce. Dobrze jest wstawić to wszystko w chłodne miejsce na dobę lub lepiej dwie. Od czasu do czasu przewracając. Czytaj też:Mity i legendy. Jak zrobić dobry kotlet schabowy Potem nadziewamy schab śliwkami i oba mięsa obsypujemy ziołami. Ja używam do tego majeranku i rozmarynu (tego drugiego w dużej ilości) oraz kminku. Wkładamy do naczynia żaroodpornego i umieszczamy na półtorej godziny w piekarniku nagrzanym do 180 stop.C. Schab można wyciągnąć nieco wcześniej - nie będzie taki suchy. Przygotowujemy sos grzybowy, kluseczki lub kaszę gryczaną i zajadamy z apetytem.