Jeśli na targu lub w sklepie kupujemy szparagi, to zwróćmy uwagę na to, by miały one w miarę świeże końcówki. Wyschnięte i nadwiędnięte świadczą o tym, że szparagi nie są pierwszej świeżości.
Fot. Pixabay.com
Świeżo kupione szparagi najlepiej przechowywać w lodówce. Dobrze, gdy mamy możliwość zawinięcia ich w wilgotną ściereczkę lub ręcznik. Na pewno nie wolno pozwolić by wysychały, bo wtedy robią się gorzkie. Zobacz też:Jak łatwo można przyrządzić szparagi Gdy obcięliśmy czubki ze szparagów, które zamierzamy wykorzystać na przykład do dekorowania potrawy, to dopóki ich nie wykorzystamy wrzućmy je do naczynia z zimną wodą i lodem i wstawmy do lodówki. Przez pewien czas zachowają swoją świeżość i wygląd.
Nalewka z pędów sosny nieustannie kojarzy mi się z wakacjami i zapachem sosnowego lasu. Na nalewkę z sosny wybieramy młode pędy, więc najlepiej wybrać się na zbiory wiosną. Pamiętajmy jednak by nie ogałacać jednego drzewa ze wszystkich pędów. Zróbmy raczej spacerek po lesie wybierając tylko najładniejsze młode pędy z kilku drzew.
Fot. Pan Piter
Do przygotowania nalewki z sosny potrzebować będziemy:
0,5 l młodych pędów sosny
500 g cukru
1 l spirytusu
2 szklanki wody
Samo przygotowanie nalewki z młodych pędów sosny jest łatwe. Wymaga jednak czasu i cierpliwości. Są też różne sposoby przyrządzania tej nalewki - pędy najpierw zalewa się alkoholem a dopiero potem cukrem. Młode pędy, umyte i obrane z brązowych łusek, wkładamy do słoja przesypując warstwowo cukrem. Można je lekko zgnieść, tak by łatwiej puszczały sok. Słój odstawiamy w ciepłe, nasłonecznione miejsce na kilka (co najmniej dwa) tygodni. Czekamy aż cukier całkiem się rozpuści. Następnie zlewamy cukier, pędy płuczemy w przegotowanej wodzie wodzie. Resztki sosny, pozbawione już całkiem soku i cukru wyrzucamy. Zlany syrop łączymy z wodą i odstawiamy na kilka dni. Czytaj też:Nalewka na młodych liściach czarnej porzeczki Kolejny etap to filtrowanie syropu. Gdybyśmy nie robili nalewki, to byśmy go przelali do butek i odstawili na zimę jako lekarstwo dla dzieci na zimę. Ponieważ jednak zajmujemy się produkcją nalewek to do syropu dodajemy spirytus. Mieszamy i wlewamy do butelek otrzymując lekarstwo dla dorosłych, ponieważ nalewka z sosny ma właściwości lecznicze i możemy zastosować ją przy przeziębieniu. Zobacz też:Nalewka z pędów sosny na winie Nalewka z pędów sosny powinna dojrzewać w piwnicy przez co najmniej pół roku. W zimie jest doskonała na przeziębienie.
Potrawę ze szparagów z boczkiem i oscypkiem w sosie holenderskim robi się szybko. Trzeba tylko mocno rozgrzać piekarnik. Jednak wykonanie tego przepisu powoduje, że brudzi się całą stertę naczyń.
Fot. Pixabay.com
Do przygotowania potrawy należy przygotować dwa rodzaje szparagów - białe i zielone. Dzięki temu potrawa będzie wyglądała ciekawiej, bo kolorowo. A oczy też jedzą. Tak więc
idąc zakupy musimy kupić:
pęczek szparagów białych
pęczek szparagów zielonych
15 dag oscypka
10-15 dag cienko pokrojonego boczku wędzonego
produkty potrzebne do zrobienia sosu holenderskiego
Szparagi obieramy (ja obieram również zielone, których podobno się nie obiera) nie żałując twardych elementów, które wyrzucamy. Obrane szparagi wrzucamy do osolonego wrzątku i gotujemy przez 5-7 minut. W tym czasie na dno żaroodpornego naczynia kładziemy oscypek pokrojony w niezbyt cienkie plastry. Naczynie dobrze jest wcześniej posmarować masłem. Oscypek powinien pokryć całe dno.Warto postarać się o oryginalny oscypek, bo ma on zdecydowany smak. Zastąpienie go innym powoduje, że potrawa staje się bardziej mdła. Zobacz też:Jak łatwo przyrządzić szparagi Wyjęte z wody szparagi układamy na oscypku. Przykrywamy plastrami boczku (koniecznie wędzonego) i polewamy sosem holenderskim. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni C. na 15-20 min. Szparagi zapiekane z boczkiem i oscypkiem można popijać białym, wytrawnym winem. Lub w wersji bezalkoholowej - sokiem pomidorowym.
Wczesną wiosną warto pokusić się o przygotowanie nalewki z pąków brzozy. Nalewka brzozy ma właściwości lecznicze i pije się ją jak lekarstwo - często, ale w niewielkich ilościach.
Fot. Pan Piter
Do przygotowania nalewki na pąkach brzozy na leży przygotować składniki:
1 czubata łyżka pąków brzozy
0,5 l spirytusu
Jeżeli już mamy pąki brzozy, to przygotowanie nalewki nie jest trudne. Do słoja wsypujemy pąki, wcześniej umyte. Następnie zalewamy je spirytusem, szczelnie zamykamy i odstawiamy w ciepłe miejsce. Zobacz też:Nalewka z mleczu czyli na mniszku lekarskim Nalewka jest już gotowa po 10 dniach. Do zalet należy to, że nie trzeba jej filtrować. Zażywamy pijąc po 20 kropli rano i wieczorem. Nalewka ma działania wzmacniające. W medycynie ludowej preparaty z brzozy są stosowane przy bólach stawów, reumatycznych i przy chorobach nerek.