Okazuje się, że podanie na stół zwykłych naleśników, ale na podstawie maki gryczanej, może wzbudzić podziw współbiesiadników. Przepis na naleśniki z mąki gryczanej jest prosty, ale placki smaży się troszkę trudniej niż te z mąki pszennej.
Fot. RitaE z Pixabay |
Składniki potrzebne na ciasto na naleśniki:
- 250 g maki gryczanej bezglutenowej
- 0,5 l mleka
- 3 duże jajka
- 50 g masła
- szczypta soli
- łyżka oleju
- łyżka miodu (opcjonalnie)
W tym przepisie masło nie jest dodane po to, by ciasto naleśnikowe nie przywierało to patelni, lecz po to by nadać ciastu elastyczność i miękkość. Ten pomysł ściągnąłem z przepisu na ciasto naleśnikowe od Gordona Ramseya i muszę powiedzieć, że to genialny dodatek.
Miód w cieście naleśnikowym to nowość. Nigdy wcześniej go nie stosowałem, ale razem z mąką gryczaną lubią się bardzo. Choć naleśniki gryczane bardziej pasują do dodatków bardziej wytrawnych niż słodkich, to miód w niewielkiej ilości dyskretnie tylko podbija smak samych naleśników. Myślę sobie, że to jeden z tych drobiazgów, które ze zwykłych dań robią danie dobre. Placki usmażone z miodem nadają się do podania razem z truskawkami.
Wykonanie:
Do garnka wsypujemy mąkę gryczaną. Wbijamy trzy duże, lub cztery małe, jajka. W całości - białko i żółtko. Wlewamy dwie szklanki mleka i wlewamy miód (najlepiej użyć miodu płynnego, nie będzie problemu z rozpuszczeniem go w cieście).Masło kroimy w cienkie plastry, kładziemy na patelni, na której będziemy smażyć naleśniki, i na malutkim gazie powoli je topimy. W tym czasie możemy jeszcze posolić ciasto i zacząć je blendować.
Stopione masło wlewamy do garnka z ciastem. Jeszcze przez chwilkę blendujemy, by dokładnie wymieszać wszystkie składniki. Tak przygotowane ciasto jest nieco gęstsze od tego na bazie mąki pszennej.
Do usmażenia pierwszego naleśnika nie dodajemy oleju. Wykorzystamy masło, które zostało na patelni po tym jak je topiliśmy. Potem, dopiero do drugiego naleśnika, używamy oleju. Najlepiej wlać go do garnka z ciastem i rozmieszać.
Naleśniki możemy smażyć na sporym ogniu. Wychodzą one nieco grubsze. Z podanej porcji wychodzi mniej więcej 15 placków przygotowanych na patelni specjalnie dostosowanej do naleśników, o średnicy 24 cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz