Ogórkowa to jedna z klasycznych polskich zup. A pomimo to w rodzinie ciągle trwa spór jaka jest lepsza. Czy ogórki przed podaniem zupy na stół należy gotować, czy lepsze są surowe? Gotować z mięsem, czy lepiej podać jarską? Ze śmietaną, czy bez?
Tak czy owak do ogórkowej potrzeba:
- 2 l bulionu
- 1 marchewkę
- 3-4 ziemniaki
- 3-4 kiszone ogórki
- koperek
- śmietana (opcjonalnie)
Zupę ogórkową robi się na wywarze - u mnie najczęściej
drobiowo-warzywnym. Czasem drób zastępuje lub uzupełnia kawałek wołowiny, ale
to nie ma większego znaczenia. Podstawa smakuje równie wybornie i na tym, i na
tym.
Jest jeszcze szkoła mówiąca o tym, że do wywaru, przy
gotowaniu samej już zupy, należy dodać kawał żeberek wieprzowych i w tym
wywarze je zagotować przez półtorej, dwie godziny. Potem trzeba kości wyrzucić a mięso posiekać i dodać do zupy. Ja staram się tego unikać.
Jeśli w ogórkowej jest jakieś mięso to tylko to na którym powstał bulion.
Na początek podgrzewamy więc bulion z warzywami. Marchew
możemy gotować w większych kawałkach, ziemniaki dobrze jest pokroić w kostkę. Można
ewentualnie jedno i drugie zagotować w całości, a potem wystudzić i na tarce
zetrzeć na grubych oczkach. Wtedy też można dodać mięso. Tuż przed końcem
gotowania warto wlać do zupy trochę płynu z kiszenia ogórków. Nie stosuje
śmietany, ale jeśli komuś na tym bardzo zależy, to może dodać jej kilka łyżek
uważając by się nie zważyła.
Ogórki kiszone własnego wyrobu kroję w drobną kostkę i stawiam na stole w
osobnej miseczce. W czasie obiadu każdy sobie nakłada tyle ogórków ile chce.
Czuć wtedy smak kiszenia. – ich kwaskowatość jest doskonale wyczuwalna.
Zobacz też: Zupa cebulowa z grzankami
Ale w rodzinie są zwolennicy innego wykończenia potrawy.
Otóż w czasie, gdy krojone są warzywa trze się na tarce również kiszone ogórki.
Lądują potem w garze wraz z pozostałymi
warzywami i ziemniakami. Według mnie po kilku minutach gotowania ogórki tracą w
ogóle swój smak i nie wiadomo, czy zupa jest ogórkowa, jarzynowa czy nie
wiadomo jeszcze jaka.
Ale nie dziwię się, że są zwolennicy takiego posiłku –
wszak zupa ogórkowa to smak jakiego uczymy się w dzieciństwie i potem trudno
się przestawić.
Ciekawy jestem Waszych opinii i sposobów gotowania
ogórkowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz