sobota, 12 kwietnia 2014

Nalewka z derenia jadalnego

Nalewka z derenia jadalnego zwana bywa królową nalewek. Na pewno dereniówka jest specyficzna nalewką. Dlatego warto zadać sobie trudu przy zrywaniu owoców derenia. Nalewka dereniowa jest tym lepsza im dłużej leżakuje. Niektórzy twierdzą, że pełnię smaku uzyskuje po dziesięciu latach.



dereniówka, dereń na spirytusie, dereń z wódką, nalewka dereniowa, nalewka z derenia,
Fot. Fotolia.com

Składniki nalewki z derenia:


  • 1 kg owoców
  • 0,5 l spirytusu
  • 0,5 l wódki
  • 1 kg cukru
Owoce na nalewkę z derenia powinny być mocno dojrzałe. Najlepsze są takie, które same spadają z krzaków. Jeśli pod nim poleżą dobę albo dwie, to dopiero wtedy uwalniają cały aromat i do alkoholu przenikną wszystkie garbniki. Dereń nie wymaga mrożenia, bo dojrzewa w sierpniu.

Niestety, nie każdy może zbierać owoce derenia w ten komfortowy sposób. Jeśli kupimy derenia, lub otrzymamy go w prezencie, to musimy owoce przebrać, by wybrać tylko te najbardziej dojrzałe. 

                  Czytaj też: Nalewka dereniowa z czarnymi jagodami

Wybrane owoce derenia nakłuwamy i lekko miażdżymy. Wrzucamy do słoja. Zalewamy najpierw wódką, następnie spirytusem. 

Odstawiamy w ciepłe miejsce. Na jak długo? Minimum to miesiąc. Ale jeśli po tym czasie nie zlejemy nastawu, to nic się nie stanie. Dereń w alkoholu stać może nawet rok. 

Po przelaniu płynu zamykamy go szczelnie w jednym słoju. W drugim owoce derenia zasypujemy cukrem (osobiście polecam porcję cukru podaną w przepisie zmniejszyć nawet o połowę). Ostawiamy to na kilka, kilkanaście dni potrząsając słojem od czasu do czasu. Potem zlewamy powstały syrop i łączymy go z poprzednio zlanym płynem.

Teraz już wystarczy nalewkę z derenia przefiltrować, zlać do butelek i odstawić w piwnicy do dojrzewania. Minimalny okres leżakowania to pół roku, ale jak wspomniałem na początku - 10 lat też nie zaszkodzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz